Audrey Hepburn ponad pół wieku temu spopularyzowała, klasyczny już dzisiaj, wysoko upięty kok, popularnie zwany „ulem”. Od tej pory, fryzura ta nieustannie znajduje kolejnych zwolenników i orędowników, do których należała m. in. Amy Winehouse. Tradycja upinania włosów wysoko na szczycie głowy, owijanie ich mnóstwem wstążek i dodatków, sięga jednak wielu wieków wstecz. My prezentujemy ich współczesne wersje.
Kok vintage wraca do gry. W latach 60-tych kok stał się symbolem młodości i pewności siebie. Jednak, nawet teraz, uczesanie nie straciło nic na swoim uroku. Ale wysokie upięcia rodem z 2015 roku są mniej dosłowne i przejaskrawione niż ich starsi kuzyni.
Amy Winehouse zadebiutowała w 2003 roku. Jej drobna postać przyciągała uwagę nie tylko siłą swojego głosu, ale także charakterystyczną fryzurą – wysoko upiętym kokiem, który piosenkarka zdobiła wstążkami, chustkami i kwiatami.
Po lewej: Amy († 2011) uwielbiała, dość ekstrawagancki, wysoko upięty kok.
Ta, lansowana w 2015 roku wersja koka daleka jest od ekstremum, idzie za to w kierunku cichej elegancji - nisko wykonany przedziałek odróżnia tę propozycję od klasycznego uczesania, a włosy z tyłu przypominają raczej banana niż ul. Jednak mimo średniej objętości włosów, także i ta stylizacja zachowuje swój wyjątkowy urok i czar pierwowzoru z lat 60-tych, bo przypomina styl Brigit Bardot.
Aby wykonać tę fryzurę, włosy powinny sięgać co najmniej za ramiona.
- Wydziel wierzchnią warstwę włosów. Pozostałe przedziel z boku i tapiruj kolejne pasma, zaczynając od nasady.
- Szerokie pasmo włosów na szczycie głowy przełóż przez wypełniacz. Wokół niego dokładnie owiń końce. Wskazówka: Aby ułożyć wysoką wersję tego uczesania, wybierz wypełniacz o bardzo dużej średnicy.
- Włosy rozczesz równo wokół wypełniacza. Końce zwiń, a następnie ułóż je w kształt banana.
- Upięcie zabezpiecz wsuwkami i solidnie spryskaj lakierem.